Trening
W porównaniu z poprzednimi
częściami Tomb Raidera mamy tutaj
pewne uroznaicenie... Otóż
pożegnamy się z pięknym ogrodem
Lary a zamiast tego odwiedzimy... ale
to za chwilę. Najfajniejszą
innowacją jest to, że Lara w czasie
tego levelu ukazana jest jako
16-letnia dziewczyna, która pod
czujnym okiem swego mentora Vernera
Van Croy uczy się niezbędnych
rzeczy, które pozwolą jej
przetrwać niebezpieczne przygody, z
których z resztą słynie.
Trzeba
przyznać, że już 16-letnia
Lara była piękną dziewczyną.
Ale tak na prawdę jedna rzecz
przyciągnęła moją uwagę...
czy i wy dostrzegacie to figlarne
spojrzenie ? Nic dziwnego, ze ta
osóbka wyrosła na wielką
bohaterkę...
|
|
Dobra..., wróćmy jednak do
levelu treningowego. Stał się on
już nieodłączną częścią gry.
Wydawało się, że to bardzo dobry
pomysł jednak mi osobiście nie
przypadł do gustu. Szczerze mówiąc
to wolałem spacer po domu Lary. Tak
czy inaczej pierwszy etap -
treningowy - nawiązuje do dalszej
rozgrywki. Przygoda zaczyna się już
tutaj... a tak dokładniej w
Kambodży, gdzie Lara wyjeżdża ze
swoim nauczycielem. Tutaj także Lara
znajduje swój backpack.
Pod koniec
levelu odbywa się wyścig między
przewodnikiem Vernerem a Larą, który
kończy się przy artefakcie ukrytym
wśród budowli kambodży. Van Croy
postanawia sięgnąć po artefakt
pomimo tego, że napisy wyryte na
obelisku przed tym ostrzegają.
W tym
momencie wszystko zaczyna się walić
podróżnikom na głowy. Przy tym
Verner zostaje zamknięty we wnętrzu
wielkiej kopuły osłaniającej
artefakt Iris i nie ma możliwości
ucieczki. Lara nie ma najmniejszej
szansy by go uratować. Musi ratować
się ucieczką.
Parę screenów :
|