Różne są formy inwestowania w spokojną i zapewniającą stabilność finansową emeryturę. Internet jest tutaj całkiem niezłym rozwiązaniem. Pozostaje tylko pytanie, w jaki sposób zarobić na nim tyle, żeby w przyszłości nie zawracać sobie głowy finansami.

Wbrew pozorom rozwiązań jest bardzo wiele. Najprostrzym rozwiązaniem, aczkolwiek wymagającym nieco doświadczenia i wiedzy jest stworzenie serwisu internetowego, który wstrzeliłby się w jakąś lukę na rynku. Nie koniecznie musi on przynosić dochód, być opłacalny czy generować dużą ilość odwiedzin. Ważne, żeby był inny niż to co istnieje do tej pory i co najważniejsze musi być robiony na wysokim poziomie.

Kolejne posunięcie to dobry biznesplan, pokazujący rozwój serwisu w przyszłości, korzyści jakie odniesie w swojej niszy (nikt np. nie zrobił dobrego serwisu poświęconego Public Relations, że już nie wspomnę o czymś takim jak serwis dla mężczyzn). Z gotowym biznesplanem wystarczy rozglądnąć się po rynku, złożyć kilka propozycji i gotowe.

Po chwili znajdzie się inwestor, który włoży w przedsięwzięcie pieniądze i pomoże rozwinąć firmę. Po dwóch latach odsprzeda swoje udziały innej firmie, która będzie chciała zainwestować znacznie więcej i koło się zamyka. W kilka lat można zarobić całkiem przyzwoite pieniądze (bazując wyłącznie na ciekawym pomyśle!), które wystarczą nie tylko na emeryturę, ale pozwolą też pomyśleć nad zainwestowaniem w kilka innych serwisów...

Przepis na sukces nie jest odkrywczy. Trzeba jednak wiedzieć z kim rozmawiać i o czym, kiedy się wycofać, a kiedy zaryzykować. Warto też zauważyć, że tak na prawdę wszyscy inwestorzy to firmy zagraniczne. Praktycznie nie istnieją spółki wyłącznie z polskim kapitałem, które inwestują w Internet.

Przypominam jednak, że tylko dobrze poinformowani mają szansę utrzymać się na rynku, a więc zapraszam do lektury WebReportera - o Internecie wiemy prawie wszystko.