Zabierając się za grę w Indiana Jones byłem do niej
nastawiony bardzo krytycznie. Wyobrażałem sobie, że to kolejny klon
tOMBA tylko zamiast wielkich balonów mamy Indiany Jonesa. Po odpaleniu
gry moja opinia nt. IJ zmieniała się diametralnie, a wraz z upływającym
czasem byłem coraz bardziej zauroczony tą świetną grą.
O CO CHODZI?
Grę zaczynamy w USA w stanie UTAH gdzie spotykamy kobietę o
imieniu Sophie, która opowiada nam o pewnej piekielnej machinie którą
zbudowali dawno temu Sumerowie a teraz Rosjanie chcą ją odnaleźć.
Oczywiście Ty jako zapalony znawca tematu musisz zbadać tajemnicę tej
machiny. Tak pokrótce przedstawia się fabuła gry.
Z CZYM, GDZIE I PRZECIW CZEMU
Jak wiemy z filmu o Indianie Jonsie, nieodzownym wyposażeniem
Indiego jest bicz, który niejednokrotnie przyjdzie nam wykorzystać np.
przedostając się na drugą stronę przepaści. Oczywiście na wyposażeniu
naszego bohatera znajdziemy spory arsenał broni przez różne rodzaje
pistoletów przeważnie zdobytych na zabitych Rosjanach. Bardzo podoba mi
się to, że jeżeli Indy znajdzie strzelbę to nie chowa jej do torby
tylko zawiesza ją na plecach a nie jak Lara chowie do tej torby o
nieograniczonej pojemności, natomiast bicz nosi przypięty do paska od
spodni. W grze przyjdzie nam zwiedzić wiele przecudownie zrealizowanych
miejsc. Nie raz kopara opadnie Wam po same kolana z zachwytu. Lokacje w
grze zrobione są prześlicznie to samo można powiedzieć o Indym, który
wygląda jak żywy. W grze oprócz Rosjan naszymi przeciwnikami będą węże,
jadowite skorpiony czy wilki notabene wilków nie da się zabić jedynie
przestraszyć, gdy usłyszą huk wystrzału natychmiast zwijają ogon i
robią w tył zwrot - Indy to przecież nie morderca zwierząt. Jakby tego
było mało przedzierając się przez kolejne lokacje autorzy gry nie
zapomnieli o dodaniu kolejnego utrudnienia jakim są tu i ówdzie
porozmieszczane pułapki. Indy nie tylko poruszać się będzie po suchym
lądzie ale jak przyjdzie potrzeba może też trochę popływać. Indy także
będzie poruszał się dżipem czy pływał na pontonie. Gra dzieli się
na cztery poziomy, a na końcu każdego do pokonania boss. Indy nie
pozostaje bierny względem otoczenia i od czasu do czasu możemy usłyszeć
komentarz naszego archeologa.
OCENA
Daję tej grze 9/10 ponieważ mimo, że nie wprowadza nic
nowego do gatunku gier to ma swoisty klimat i ogromną grywalność,
która przykuje Waszą uwagę do monitora na wiele godzin. Zwolennicy pani
z wielkimi (wiadomo z czym) na pewno będą zachwyceni tym tytułem a
graczom, którzy są znudzeni zdobywaniem 100 fraga czy wygrywaniem 10-0
na poziomie World Class jako miły przerywnik, z którego na pewno będą
bardzo zadowoleni.
TYTUŁ: INDIANA JONES AND THE INFERNAL MACHINE
PRODUCENT: LUKAS ARTS
OCENA: 9/10
Artur
Stolorz art100